Partnerem odcinka jest BookBeat: https://www.bookbeat.pl/?promocode=dtp Skorzystajcie z naszego kodu "DTP" aby dostać 30 dni pakietu premium za FREE! WESPRZESZ PROJEKT: https://patronite.pl/dwochtypow PODCASTU POSŁUCHASZ MOBILNIE TUTAJ: https://dwochtypow.podbean.com/ MERCH: https://dwochtypow.teetres.com/wszystkie ROZPISKA CZASOWA: W 145 Epizodzie Dwóch Typów odkrywa koncept filmu (0:00). Efekty w prezentacjach szkolnych, matczyne szaleństwo w Winodws Movie Maker oraz Poradn .

Czas:

m s w sekundach.


Widziało już:

71458 osób.


Ocena:

2920 ocena.



Komentarze wasze do:

Dwóch Typów Podcast | Epizod 145 - Kałus Incydentus

Jak się nazywa ten kanał o ziołach o którym Bartek wspomina w 1:12:15 ?
I znowu brak zrozumienia tego, czym obecnie jest łowiectwo i że nie chodzi o zabicie sobie zwierzyny, a chronienie ekosystemów przez to, że człowiek zjebał, zajmujac duże przestrzenie i ingerując w naturę, bo dziś jak lisy wybiją zające w swoim rewierze, to same nie zaczną przymierać głodem jak powinno być i populacja zajęcy nie zacznie się odradzać, tylko lis pójdzie sobie pojeść na śmietniki u ludzi i nadal populacja będzie duża, a zające wyginą, jeśli lisów się nie odstrzeli zgodnie z planem i wyliczeniami. Łowiectwo jest dziś konieczne przez to, że właśnie człowiek już zaingerował w chuj i przetrwa tylko parę gatunków, które przystosowały się najlepiej do naszego sąsiedztwa, wielkich pól uprawnych, a reszta wyginie. Łowiectwo to wyliczanie, gdzie trzeba pozbyć się ilu osobników danego gatunku, żeby utrzymać wysoki stopień bioróżnorodności, bo co z tego, że na jakimś obszarze masz 100 lisów, ale zero zajęcy, królików... Dużo osobników =\= dobrze, bo ważne jest zróżnicowanie gatunkowe. Ale nadal pokutuje przekonanie, że cel łowiectwa to zabić se dzika i zjesc, a w ogole to sie strzela jak popadnie. Brutalna prawda jest taka, że już tak przekształciliśmy środowisko, że nie, ekosystemy same sobie nie poradzą, bo mamy pola, miasta, regulowane rzeki, gatunki inwazyjne, łaki gospodarcze, szczepionki na wścieklizne zrzucane z nieba.
Gdy idziesz na kierunek biologiczny i na ekologii z elementami ochrony środowiska, zoologii, łowiectwie i kilku innych przedmiotach okazuje się, że świat nie wygląda tak, jak to pokazują artykuły ma onecie, to jednak zmienia się postrzeganie.
jakby jakby jakby jakby
Tu sobie zobacz Wosk sojowy , zawsze to jest też przydatne. 1:16:30 zachęciłeś mnie do przeczytania parku jurajskiego nigdy nie miałem okazji a właśnie szukałem czegoś dzięki Bartek. grappa ice ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dosłownie zapomniałem że ten epizod istnieje. Demencja intesifies
jak dla mnie 1984 był spoko , ale fabuła beholdera mi się bardziej podobała tak samo jak i w 2
plot twist: Kuba nie zna osoby, która nie chciałaby takiej pięknej koszuleczki
1:45:30
Bartek: "Ale mam pomysł na biznes..."
Spragniony bogactwa Kuba: "Jaki?"
Bartek: "W starożytnym Rzymie"
Spragniony bogactwa Kuba: "A..."
HONORIUS, GŁOWA RZYMU, ZESRAŁ SIE W GACIE
Raz zabrałem laskę na Pad Thaia, nie dałem rady zjeść, prawie się porzygałem od zapachu w tej knajpie i jeszcze zapłaciłem za oba dania, nie polecam
Dziewczyno, kiedy wandalowie będą podbijać Rzym, twój chłopak wojskowy będzie dopiero zakładał spodnie
34:50
Hey! Meatballs.
Michael here.
Izotopy to po prostu rodzaje atomów danego pierwiastka różniące się masą i tym, jak często występują w naturze. Te które wymieniliście są około 1,1% całego węgla i 0,3% całego azotu w przyrodzie, więc wykrywanie nagle o wiele wiekszej ilości c13 i n15 na granicy będzie świadczyć o przemycie. No i one nie są radioaktywne XD tak patrząc z mojego punktu widzenia studentki chemii to chyba nic się nie stanie tym nosorożcom, ale badania trzeba i tak zawsze wykonać.
Mam pytanie z dupy, ale ile herców macie na monitorach?
Spodnie w tamtym czasie też były uznawane za stricte damską część garderoby
Co do ośmiornicy i nauczyciela jest takie anieme gdzie nauczycieli ośmiornica uczy dzieci zabajać
Płakałem jak oglondałem
1:25:20 pilkarz Zlatan Ibrahimovic skorzystał z tego.
Jeśli chodzi o 6pak srajtaśmy to ja akurat wracając ze sklepu specjalnie podrzucam sobie nim, żeby ludzie widzieli xD (wiem, nikt nie pytał..)
w temacie "roku 1984"... nie nazwałabym tego historią miłosną, a protagonista- moim zdaniem- jest okropną postacią i lubienie go kojarzy mi się trochę z utożsamianiem się z Jokerem, bo już od pierwszych rozdziałów wprost wyraża on chęć zamordowania i zgwałcenia Julii (kinda yikes). szczerze właśnie główny bohater sprawił, że ciężko było mi się skupić na fabule, kiedy czytałam tę książkę jako lekturę w liceum (a naprawdę podchodziłam do niej z pozytywnym nastawieniem)
Czemu takie mądre
Gdzie sranie :|